Dla wielu przedsiębiorstw impulsem do podejmowania działań zrównoważonych jest unijna dyrektywa CSRD, nakładająca na dużą grupę organizacji obowiązek raportowania informacji na temat zrównoważonego rozwoju. Korzyści z realizacji projektów spełniających kryteria ESG są niekwestionowane, jednak jakie konsekwencje czekają firmy, które nie wywiążą się z obowiązku ich raportowania?
Reputacja i zaufanie interesariuszy
Kluczową konsekwencją braku raportowania są straty wizerunkowe. W dobie rosnącej świadomości ekologicznej i społecznej, konsumenci, inwestorzy i partnerzy biznesowi oczekują od przedsiębiorców przejrzystości w działaniach związanych z odpowiedzialnością społeczną i środowiskową.
- Jak wynika z badania „SEC Newgate ESG Monitor 2023”, aż 73% Polaków uważa, że ważne jest, aby korporacje podejmowały działania w obszarze ESG.
- Według tych samych danych, 72% badanych zgodziło się, że firmy powinny zabierać głos w kwestiach, które są ważne dla ich pracowników i klientów.
Brak raportu zrównoważonego rozwoju lub jego nierzetelne wykonanie może sugerować, że firma nie dba o zachowanie wysokich standardów ESG, co z kolei negatywnie wpływa na jej postrzeganie. Utrata reputacji może w dalszej perspektywie zachwiać stabilnością przedsiębiorstwa i spowolnić jego rozwój.
Przykłady z ostatnich lat pokazują, że firmy, które zaniedbały odpowiednie raportowanie lub nie były wystarczająco transparentne w swoich działaniach związanych z aspektami środowiskowymi i społecznymi osiągały niższe oceny w rankingach ESG.
Dostęp do finansowania i inwestycji
Niskie noty w rankingach ESG – poza uszczerbkiem na wizerunku organizacji – często oznaczają także wymierną stratę finansową, przekładają się bowiem na brak zaufania inwestorów, a co za tym idzie – mniejszy dostęp do finansowania działalności. Firmy nieuwzględniające zrównoważonego rozwoju w swoich planach biznesowych mogą zatem napotkać z tego powodu znaczące bariery finansowe, w tym wyższe koszty kapitału.
Ma to istotne znaczenie szczególnie w kontekście coraz popularniejszych zielonych obligacji: inwestorzy i fundusze kapitałowe coraz częściej wykluczają z inwestycji przedsiębiorstwa, które nie prezentują raportów zrównoważonego rozwoju.
- Wynikiem presji rynku finansowego jest m.in. Rozporządzenie EuGB, które będzie obowiązywać od dnia 21 grudnia 2024 r. Umożliwi emitowanie zielonych obligacji jako źródła finansowania projektów wspierających wdrażanie zielonej gospodarki.
- Jak podaje opracowanie „ESG Risk Management in Banking” przygotowane przez European Banking Authority (EBA), kwestie związane z ESG są obecnie postrzegane jako nowe ryzyko dla tradycyjnych kategorii ryzyka finansowego, takich jak ryzyko kredytowe, rynkowe czy operacyjne.
Uznaje się zatem, że brak działań ESG przedsiębiorcy lub ich niedostateczne udokumentowanie może potencjalnie wiązać się ze stratami finansowymi po stronie banku. Wpływa to bezpośrednio na przydzielanie wsparcia finansowego lub konieczność spełniania dodatkowych wymogów formalnych w celu uzyskania finansowania przez organizację, która nie raportuje informacji na temat zrównoważonego rozwoju.
Zgodność z przepisami prawa i ryzyko regulacyjne
Zaniedbanie raportowania ESG to jednak nie tylko kwestia reputacji czy potencjalnych strat finansowych. Dla przedsiębiorców, którzy są zobowiązani przepisami do raportowania informacji na temat zrównoważonego rozwoju, takie zaniechanie wiązać się może z konsekwencjami prawnymi.
Przykładem jest wspomniana już wcześniej unijna dyrektywa CSRD w zakresie sprawozdawczości i jej atestacji (przewidywany termin implementacji w Polsce: 6 lipca 2024). Nieprzestrzeganie jej wymogów może mieć poważne skutki prawne, z karami finansowymi i ograniczeniem wolności włącznie. Co istotne, odpowiedzialność za rzetelność raportu i zgodność z prawdą zawartych w nim informacji leży nie tylko po stronie przedsiębiorców, ale także biegłych rewidentów realizujących audyt raportu.
- Za sporządzenie niezgodnej ze stanem faktycznym opinii o sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju biegli rewidenci mogą podlegać grzywnie, karze pozbawienia wolności do lat 2 albo obu tym karom łącznie.
Aby uniknąć opisanych ryzyk, firmy powinny nie tylko śledzić zmieniające się regulacje, ale także wdrażać wewnętrzne procedury i systemy kontroli, które zapewnią zgodność z obowiązującymi przepisami w zakresie raportowania zrównoważonego rozwoju.
Nie opcja, a konieczność
Raportowanie zrównoważonego rozwoju nie jest już opcją, lecz koniecznością ekonomiczną, która może zdecydować o przyszłości firmy na rynku. Zarówno w aspekcie wizerunkowym, finansowym, jak i prawnym, transparentność działań związanych z ESG jest kluczowa dla zapewnienia długoterminowej stabilności i rozwoju przedsiębiorstwa.
Autor publikacji:
Monika Michalska, ESG Senior Consultant w Ayming
Brak komentarzy