Bieżący rok to ostatnia okazja na odzyskanie nadpłat z ZUS tytułem składki wypadkowej bez ograniczenia okresem rozliczeniowym. Od 1 stycznia 2024 płatnicy nie będą mogli bowiem składać korekt deklaracji za okres dłuższy niż 5 lat wstecz. W wyniku zmian, przedsiębiorcy mogą stracić szansę na odzyskanie co najmniej 50 proc. nadpłat. Problem dotyczy dużej części przedsiębiorstw. W 2022 roku liczba firm płacących składkę wypadkową równą lub wyższą niż wynika to z ich kodu PKD wyniosła 70 tys.
Wszelkie rozliczenia nadpłat z ZUS musi poprzedzać korekta dokumentów rozliczeniowych. W przypadku braku takiej możliwości ewentualne nadpłaty mogą stać się niemożliwe do odzyskania. Z taką sytuacją polski biznes będzie musiał mierzyć się od początku przyszłego roku w kontekście składki wypadkowej.
To efekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z 2021 roku. Zmiana ta ma istotne znaczenie dla pracodawców. Okres, za który mogą odzyskać nadpłaty z ZUS zostanie mocno zawężony. Aby zdążyć przed wejściem znowelizowanych przepisów w życie, przedsiębiorcy powinni jak najszybciej upewnić się, czy w poprzednich latach rozliczali składkę prawidłowo. Czas gra tutaj kluczową rolę, ponieważ w procesie trzeba uwzględnić czas analizy oraz postępowania administracyjnego.
Nowe przepisy i wynikające z nich straty
Najbardziej narażone na straty są branże: przetwórstwa przemysłowego, górnicza i branża budowlana. Nasze dane wskazują jasno, że to właśnie w tych sektorach firmy najczęściej płacą wyższe składki niż powinny.
Nowe przepisy wchodzą w życie od 1 stycznia 2024 i dotyczą okresu do 5 lat wstecz. Oznacza to, że na początku przyszłego roku firmy stracą możliwość odzyskania nadpłat z ZUS dokonanych przed grudniem 2018 roku. Z każdym kolejnym miesiącem termin ten analogicznie będzie ulegał przesunięciu.
W wyniku wprowadzonych zmian, potencjał możliwości odzyskania nadpłaconych kwot zmaleje o co najmniej 50 proc. Przykładowo, wartość spadnie:
- z 200 tys. zł do 100 tys. zł dla firm z 200 pracownikami,
- z 550 tys. zł do 225 tys. zł dla firm z 500 pracownikami,
- z 1,3 mln zł do 650 tys. zł dla firm z 1500 pracownikami.
Należy pamiętać, że weryfikacja wysokości składki wypadkowej może przynieść oszczędności rzędu nawet 3 proc. wszystkich wynagrodzeń wypłacanych w firmie w skali roku.
Nadpłaty z ZUS – alternatywa dla podnoszenia cen
Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego, aż 70 proc. przedsiębiorstw uzasadniało podnoszenie cen swoich produktów i usług coraz wyższymi kosztami pracy. To zdecydowanie negatywne zjawisko w kontekście budowania konkurencyjności firm zarówno w skali kraju, jak i na rynku międzynarodowym. Odzyskiwanie nadpłat z ZUS to atrakcyjna, nisko kosztowa alternatywa pozwalająca zachować firmom płynność finansową.
Potencjał na oszczędności wynikające z przeprowadzenia analizy wstecznej składki wypadkowej jest duży. Obecna wysokość podstawowej stopy procentowej składki wypadkowej waha się od 0,67 aż do 5 proc. Maksymalna wartość dotyczy działalności usługowych wspomagających górnictwo i wydobywanie, dla których minimalna stopa składki wynosi 1,67 proc. Różnice między progami minimum i maksimum dla branż: drzewnej i meblarskiej, spożywczej czy metalurgicznej to kolejno: 2,53 proc. i 1,56 proc., 1,18 proc. czy 2,26 procent. Za tymi procentami kryją się znaczące środki finansowe, które mogą zasilić budżety firm.
Masz pytania?
"*" oznacza pola wymagane
Brak komentarzy